Podstawy i mocowania do winderów – rozwiązania systemowe i darmowe
WIndery są tanie i mają szerokie zastosowanie.
Często klienci proszą nas o radę w kwestii doboru odpowiedniej podstawy lub mocowania.
Ogólna zasada – im prościej, tym lepiej. Jeśli mamy w co windera wetknąć, lub do czego przymocować, zróbmy to, nie trzeba zawsze kupować podstawy. Pod koniec wpisu opisuję dwa podpatrzone darmowe rozwiązania.
Ale zajmijmy się popularnymi podstawami do winderów. Kolejność zgodna z ich popularnością:
Podstawy systemowe
Podstawy teczki
Zalety – pasują do wewnątrz i na zewnątrz, można łatwo zastosować dodatkowe obciążenie w postaci obciążnika tekstylnego z otworem, obciążnika wodnego, czy też obciążyć dowolnie, na co pozwala płaska powierzchnia podstawy teczki. Do zalet zaliczyłbym jeszcze duży wybór wielkości podstaw. Wygodny wycięty uchwyt.
Wady – jest to jedna z najdroższych podstaw i dostępna jest tylko w kolorze czarnym.
Kostki gumowe
Zalety – ciekawy wygląd, sprawdzają się wewnątrz i na zewnątrz. Dzięki wykorzystaniu materiałów odpadowych oszczędzają surowce naturalne i są relatywnie tanie. Są lekko elastyczne i nieco miękkie, co powoduje, że dobrze układają się na podłożu.
Wady – na razie nie ani my nie stwierdziliśmy wad tych podstaw, ani nasi klienci nie mieli uwag.
Krzyżaki różnego rodzaju
Zalety – uniwersalne, zarówno do zastosowań zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Możliwość dodatkowego obciążenia ograniczona do obciążników w formie pierścienia (np. obciążnik wodny) lub z otworem (obciążnik tekstylny). Krzyżak pracuje bardziej rozstawem ramion jak wagą, zatem do zalet należy zaliczyć jeszcze niski ciężar. Możliwość składania (zapakujemy go do wąskiej torby) i lekkość – to zalety ważne przy częstym rozstawianiu i przenoszeniu. Dostępny przeważnie w kolorze czarnym, niektóre rodzaje możemy kupić też w kolorze szarym.
Wady – przy większych winderach i zastosowaniach zewnętrznych musi być naprawdę duży krzyżak, ż by utrzymać taki winder.
Szpilki i świdry
Zalety – przede wszystkim cena. To dobre rozwiązanie, jeśli dysponujemy podłożem, w które możemy tego rodzaju podstawę wbić lub wkręcić. W podłożu spoistym, takim jak trawnik, szpilka sprawdzi się lepiej, natomiast w podłożu luźnym, takim jak piaszczysta plaża, lepiej sprawdzi się świder Vario Drill, który jest zaprojektowany do wkręcania w piasek lub zbity śnieg.
Wady – czasem trudno ocenić, czy dostatecznie mocno trzyma się wbita szpilka lub wkręcony świder i w najmniej oczekiwanym momencie winder może się nam położyć.
Podstawy napełniane wodą
Zalety – właściwie wszystkie oferowane podstawy tego typu to te same, które kupujemy wraz z parasolami przeciwsłonecznymi. Dzięki temu to jedno z najtańszych rozwiązań i dostępne jest w wielu kolorach. Niskiej wadze transportowej (poniżej 1 kg) towarzyszy dość duża waga po napełnieniu wodą (20 kg) i piaskiem (30 kg). Dodatkową zaletą jest regulowany uchwyt maszy, który umożliwia zastosowanie rożnych średnic.
Wady – chyba tylko „pospolity” wygląd
Podstawy najazdowe
Zalety – podstawy wymyślone do dni otwartych, promocji i prezentacji nowych modeli w salonach samochodowych i targach. Czas pokazał ich szersze zastosowanie: samochód jest dobrym obciążeniem nie tylko na imprezach motoryzacyjnych, a poza tym nie tylko koło samochodu może obciążać taką podstawę. Dobrym obciążeniem jest mebel targowy lub paleta, ponadto podstawa najazdowa też stoi sama, o ile beachflagę skierujemy wzdłuż jej ramion.
Płyty chodnikowe z trzpieniem
Moim ulubionym mocowaniem windera jest płyta chodnikowa (ok 10,00-20,00 zł !) z zamocowanym trzpieniem (drugie 20,00 zł ). Mamy podstawę ok 40 kg za max 40,00 zł. Tak dla informacji – nie znam windera, który przewróciłby na bok płytę chodnikową. Do tego nikt takiej podstawy nie ukradnie – bo po co ? Jest kwestia estetyki, ale czy na eventach obciążniki betonowe w postaci kostek betonowych, obrzeży, płyt chodnikowych czy elementów specjalnych nie są stosowane powszechnie ? Dodam, że zrobiliśmy udaną ekspozycję winderów na evencie dla dużego banku postawionych na płytach chodnikowych pomalowanych farbą do betonu.
Rozwiązania podpatrzone na mieście:
Rury wbite w ziemię
• Restauracja Buchnikowa Chata w Jabłonnie p/Warszawą – windery zamiast szyldu lub tablicy reklamowej.
Na stałe wbite w ziemię rury w które wtykane są windery w godzinach otwarcia restauracji.
To znakomity przykład efektywnego wykorzystania tego nośnika reklamowego i prostego, niezawodnego rozwiązania mocowania beachflag. Można mieć tylko uwagę, że rury powinny być pomalowane na jaskrawy kolor, ponieważ bez winderów są mało widoczne i warunkach słabej widoczności mogę stanowić zagrożenie na poboczu ulicy dla samochodów i rowerzystów.
Mocowanie do ogrodzenia
• Grill Center w Warszawie ul.Modlińska – windery zamocowane do ogrodzenia zwracają uwagę na lokalizację sklepu.
Powyższe przykłady to pokazują możliwości prawie bezkosztowego i doskonale dostosowanego do lokalizacji mocowania winderów. Dwie opaski metalowe załatwiają temat mocowania do słupka. Odradzam trytyki, nawet grube, po jakimś czasie pękają.